Gra ma naprawdę świetny klimat, a także miło jest w końcu zagrać w coś osadzonego w polskich realiach i to jeszcze we wspaniałych czasach pierwszej dekady dwudziestego pierwszego wieku. Żałuję tylko, że za dzieciństwa nie miałem takich przygód jak bohater, na obrzeżach miasta również dałoby się coś takiego zrealizować.
Co do zakończenia, to odnoszę wrażenie, że gra skończyła się zbyt szybko. Zdawałem sobie sprawę, że to co widział bohater za oknem, to mogła być tylko jego wyobraźnia, coś mu się wydawało, a może to sąsiad, który także właził przez dziurę w płocie na podwórko swoich sąsiadów. Mimo wszystko liczyłem jednak, że to mogło być coś więcej, że to był znak, a może ten pies to pomyłka i prawdziwa kryptyda kryje się gdzieś w lesie? Tak więc ruszyłem na badania, otworzyłem drzwi, by zmierzyć się ze światem tym razem w blasku dnia, lecz oślepiająca poświata nie ustawała, aż w końcu nastąpił koniec... zdecydowanie zbyt szybko, byłem nastawiony na dalszą przygodę, dalsze badania, ale moja przygoda została z nagła przerwana.
Osobiście liczyłbym na wydanie dłuższej wersji tej gry, zagrałbym z chęcią, nawet musząc przejść te same początkowe dni co w tej wersji.
Poza tym do tej gry mogłoby powstać wiele wspaniałych modów, jak np. mod na bardziej rozbudowany system w komputerze, albo od razu na WindowXP, możliwość ustawienia własnej ikony użytkownika na forum narysowanej wcześniej w systemowym Paint, lub z galerii zdjęć, prócz tego mody na więcej zadań, lub jakieś miejsca i rzeczy do odkrywania nie zaznaczone na mapie, znajdujące się gdzieś w lesie itd.