Skip to main content

On Sale: GamesAssetsToolsTabletopComics
Indie game storeFree gamesFun gamesHorror games
Game developmentAssetsComics
SalesBundles
Jobs
TagsGame Engines

NamaszDort

2
Posts
A member registered Feb 15, 2024

Recent community posts

Zgadzam się, miałem ten sam problem - błądziłem, gdyż gra informacją o braku kodu zasugerowała mi, że muszę taki znaleźć. W końcu, nie wiedząc gdzie go szukać, postanowiłem przy okazji sprawdzić tajemniczy znak zapytania na mapie w lewym dolnym rogu mapy, pomyślałem, że przynajmniej przedwcześnie się dowiem, co tam ciekawego się kryje, a nuż się okaże, że tam znajdę kod. Okazało się, że to to miejsce było docelowym i tym rzekomym w pobliżu torów, a które nie zakładałem, że tym jest ze względu na przekonanie o konieczności dostania się do opuszczonej stacji.

Co do napisów, to myślałem, że autor specjalnie tak uczynił i traktowałem to niczym coś nostalgicznego, gdyż w przeszłości też mi się zdarzało spotkać z takim zjawiskiem, że polskie znaki się nie wyświetlały, a były tylko kwadraty.

Gra ma naprawdę świetny klimat, a także miło jest w końcu zagrać w coś osadzonego w polskich realiach i to jeszcze we wspaniałych czasach pierwszej dekady dwudziestego pierwszego wieku. Żałuję tylko, że za dzieciństwa nie miałem takich przygód jak bohater, na obrzeżach miasta również dałoby się coś takiego zrealizować.

Co do zakończenia, to odnoszę wrażenie, że gra skończyła się zbyt szybko. Zdawałem sobie sprawę, że to co widział bohater za oknem, to mogła być tylko jego wyobraźnia, coś mu się wydawało, a może to sąsiad, który także właził przez dziurę w płocie na podwórko swoich sąsiadów. Mimo wszystko liczyłem jednak, że to mogło być coś więcej, że to był znak, a może ten pies to pomyłka i prawdziwa kryptyda kryje się gdzieś w lesie? Tak więc ruszyłem na badania, otworzyłem drzwi, by zmierzyć się ze światem tym razem w blasku dnia, lecz oślepiająca poświata nie ustawała, aż w końcu nastąpił koniec... zdecydowanie zbyt szybko, byłem nastawiony na dalszą przygodę, dalsze badania, ale moja przygoda została z nagła przerwana.

Osobiście liczyłbym na wydanie dłuższej wersji tej gry, zagrałbym z chęcią, nawet musząc przejść te same początkowe dni co w tej wersji.


Poza tym do tej gry mogłoby powstać wiele wspaniałych modów, jak np. mod na bardziej rozbudowany system w komputerze, albo od razu na WindowXP, możliwość ustawienia własnej ikony użytkownika na forum narysowanej wcześniej w systemowym Paint, lub z galerii zdjęć, prócz tego mody na więcej zadań, lub jakieś miejsca i rzeczy do odkrywania nie zaznaczone na mapie, znajdujące się gdzieś w lesie itd.